Epidemia otyłości u dzieci i młodzieży to najlepszy dowód na to, że polscy rodzice popełniają wiele błędów przy żywieniu swoich dzieci. Warto poznać te błędy, żeby móc ich w przyszłości unikać. Co więc robimy nie tak?
Wpajanie nawyków żywieniowych
Nawyki żywieniowe, które są nam wpajane we wczesnym dzieciństwie często pozostają z nami do późnej starości. Mogą nam pomóc w życiu, choć równie często przeszkadzają. Za nawyki żywieniowe dziecka odpowiedzialni są rodzice (ewentualnie inne osoby odpowiedzialne za opiekę nad nim). Ci natomiast często sami nie odżywiają się zdrowo, nie mają również wiedzy dotyczącej żywienia dzieci. Współczesnych rodziców nikt nie uczy jak prawidłowo opiekować się dzieckiem, dlatego w wielu przypadkach powielają oni zachowania swoich rodziców.
Powszechnym błędem wciąż popełnianym w Polsce jest zmuszanie dzieci do jedzenia. Nasze babcie twierdziły, że pulchne dziecko to dobre dziecko. Sami wiemy, że to nieprawda. Otyłe dzieci narażone są na wiele problemów zdrowotnych, ich tusza sprawia, że często nie są akceptowane przez rówieśników. Jesteśmy świadomi zagrożeń, pomimo to na siłę karmimy nasze pociechy. Pamiętajmy, że karmiąc dziecko na siłę, uczymy je, że nie warto słuchać swojego ciała.
Karmienie na siłę może wywołać różne reakcje ze strony dzieci. Jedne będą uporczywie odmawiały jedzenia, gdyż zacznie im się ono kojarzyć bardzo nieprzyjemnie, inne będą słuchały poleceń troskliwych rodziców, co w przyszłości może skutkować nadwagą i problemami zdrowotnymi.
Kolejny poważny błąd to nagradzanie i pocieszanie dzieci jedzeniem. Są rodziny, które zabierają swoje dzieci na hamburgera po to, żeby wynagrodzić je za dobre wyniki w nauce lub pocieszyć po stracie ulubionego zwierzątka. Takie dzieci, kiedy dorosną często cierpią na zaburzenia odżywiania – jedzą pod wpływem silnych negatywnych emocji, gdyż tylko jedzenie może zapewnić im chwilowy spokój. Za nawyk ten płacą nadwagą, a w wielu wypadkach nawet otyłością i depresją.
Nie jest prawdą, że dziecko, które może jeść co chce będzie dokonywało zdrowych wyborów żywieniowych. Prawdopodobnie wybierze chipsy, czekoladę, napoje gazowane i inne produkty wysoko przetworzone. Żywność taka dostarcza cukrów prostych i działa uzależniająco. My jako rodzice mamy dbać o to, żeby nasze dziecko odżywiało się zdrowo. To od nas zależy, czy na jego talerzu pojawią się zdrowe owoce i warzywa, czy lody i frytki smażone na głębokim tłuszczu.
Inne błędy, których należy unikać w żywieniu dzieci
Pamiętajmy, że dziecka nie należy karmić zbyt często. Warto jest zachować przynajmniej 3-godzinne przerwy pomiędzy posiłkami. Zadbajmy o to, żeby w tym czasie dziecko nic nie jadło. Jest wówczas bardziej prawdopodobne, że przychylniej spojrzy na obiad.
Poważnym błędem popełnianym przez nieświadomych rodziców jest podawanie dzieciom do picia soków. Soki, szczególnie te, które znajdują się na sklepowych półkach (i reklamowane przez producentów jako zdrowe i pełne witamin) zazwyczaj zawierają ogromne ilości cukrów (z tego względu dzieci bardzo chętnie po nie sięgają). Warto zdawać sobie sprawę, że większość soków jest pasteryzowana. W tym procesie tracą one większość składników odżywczych. Niekiedy producenci wzbogacają je syntetycznymi witaminami, które nie są dobrze przyswajalne przez ludzki organizm. Jeżeli zależy nam na zdrowiu dzieci, od najmłodszych lat uczmy je sięgać po czystą wodę.
Żywienie dzieci – dobre praktyki
Im wcześniej zaczniemy uczyć dzieci dobrych wyborów żywieniowych, tym większe prawdopodobieństwo, że w dorosłym życiu będą one dla nich naturalne.
Dobrą praktyką jest uczenie dziecka jedzenia o stałych porach. Jest to ważne, gdyż spożywanie posiłków zawsze w tych samych godzinach korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu trawiennego. W pewnym momencie organizm człowieka przyzwyczaja się do takiego rytmu, przez co nie ma ochoty na niezdrowe przekąski pomiędzy posiłkami.
Nie warto jest karmić dziecka w biegu, podczas zabawy. Dobrze, żeby nawet małe dzieci spożywały posiłki przy stole, razem z całą rodziną. Należy mieć świadomość, że dzieci nie słuchają tego co mówimy, za to doskonale kopiują nasze zachowania. Jeżeli młody człowiek widzi, że jego rodzice jedzą posiłki o stałych porach, a do tego odżywiają się bardzo zdrowo, prawdopodobne, że w przyszłości sam będzie tak postępował (i uczył zasad zdrowego odżywiania swoje dzieci). Z oczywistych przyczyn nie zawsze jest możliwe, żeby cała rodzina spożywała wszystkie posiłki razem. Warto jednak postarać się, żeby zasiąść przy wspólnym stole przynajmniej przy śniadaniu, czy kolacji.
Zmuszanie dzieci do jedzenia tworzy nieprzyjemną atmosferę. Starajmy się, żeby jedzenie nie kojarzyło się maluchowi z negatywnymi emocjami. W sytuacji, kiedy dziecko stanowczo odmawia posiłku, nie wpychajmy go w nie na siłę. Jednocześnie nie powinniśmy dokarmiać go pomiędzy posiłkami. Jeżeli dziecko nie chce jeść obiadu, w porządku. Jednak następny posiłek dostanie dopiero w porze kolacji.
Istnieje wiele dzieci, które nie lubią jeść, a dodatkowo jedzą tylko określone produkty. Taka monodieta nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania na niezbędne składniki odżywcze, naturalnym więc jest, że rodzic się martwi. Rozwiązaniem takiego problemu może być zachęcenie dziecka do wspólnego gotowania. Jeżeli będzie ono przyrządzało posiłki z różnych produktów, prawdopodobne jest, że się nimi zainteresuje. Istnieje też duża szansa, że zechce skosztować przygotowanego przez siebie dania.
Warto zadbać, żeby na talerzu naszego dziecka znajdowały się produkty różnorodne i kolorowe. Nie zmuszajmy go do niczego. Umożliwmy za to poznawanie nowych smaków.
