Stres jest człowiekowi niezbędny do przetrwania. Jest on reakcją fizjologiczną pojawiającą się w wyniku zagrożenia. Pod wpływem stresu podejmujemy decyzję o tym, czy uciekać, czy przystąpić do walki. Gdyby nasi przodkowie nie odczuwali stresu, nie byliby naszymi przodkami. Niestety w dwudziestym pierwszym wieku sytuacja staje się coraz bardziej skomplikowana. Współczesne społeczeństwo stawia nam bardzo wygórowane oczekiwania, co sprawia, że zaczynamy odczuwać stres niemal na każdym kroku. Co interesujące – stresują nas sytuacje, które nie mają już żadnego wpływu na to, czy przeżyjemy, czy nie. Jak radzić sobie ze stresem, który odczuwamy w pracy, w domu, w relacjach z innymi ludźmi?
Kiedy odczuwamy stres?
Stres pozwala nam wyjść cało z wielu opresji. Często odczuwamy go zarówno w sytuacjach negatywnych, jak i pozytywnych. Kiedy stres jest krótkotrwały i pojawia się w sytuacjach zagrożenia, wiele mu zawdzięczamy. Problemy zaczynają się wówczas, kiedy pozornie błahe wydarzenia sprawiają, że zaczynamy się denerwować. Są osoby, dla których już wyjście z domu powoduje silne negatywne emocje.
Nikt nie jest w stanie całkowicie uwolnić się od stresu. Stresujemy się na samą myśl o:
- śmierci małżonka,
- rozwodzie,
- utracie bliskich osób,
- separacji,
- utracie pracy,
- zmianie stanowiska.
Oczywistym jest, że choroba, pobyt w więzieniu, czy nawet ślub także wywołują w nas silny stres.
Jeżeli stres jest krótkotrwały i nie zdarza się nam zbyt często, nie jest w stanie wywołać negatywnych zmian w naszym organizmie. Niestety wielu ludzi cierpi z powodu przewlekłego stresu. Jesteśmy zdenerwowani, gdy zaśpimy do pracy. Kiedy stoimy w korkach nasze emocje sięgają zenitu. W momencie kiedy wreszcie uda się nam dotrzeć na miejsce stresujemy się komentarzami szefa i innych współpracowników. Często nawet po wyjściu z pracy stres nie ustaje. Wielu ludzi odczuwa silny stres stojąc w kolejkach w supermarketach. Po przyjściu do domu denerwują nas partner i dzieci. Takie sytuacje można mnożyć. Są one znacznie bardziej niebezpieczne dla organizmu niż się nam wydaje.
Jak wpływa na nas stres?
Chroniczny stres negatywnie wpływa na nasze zdrowie, chodź trzeba przyznać, że każdy z nas reaguje inaczej na stresowe sytuacje. Niektórzy zaczynają objadać się bez opamiętania, inni nie są w stanie niczego przełknąć. W chwilach silnego stresu możemy doświadczać dolegliwości żołądkowych, a także przyspieszonego bicia serca. Według Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego nawet dziewięćdziesiąt procent wszystkich chorób spowodowanych jest stresem.
W dłuższej perspektywie czasu chroniczny stres może doprowadzić do poważnych chorób układu krążenia (nie bez przyczyny najwięcej przypadków ataków serca odnotowuje się w poniedziałki), bólów kręgosłupa, migren, wrzodów żołądka i dwunastnicy, kłopotów z trawieniem, rozregulowania cyklu miesiączkowego, nadwagi i otyłości, problemów z cerą, wypadania włosów, a nawet cukrzycy, nowotworów (stres zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi) i osteoporozy.
Większość z nas po chwilach silnego stresu zaczyna chorować – mogą być to infekcje o podłożu wirusowym, bakteryjnym, a także grzybiczym. Dzieje się tak dlatego, że stres upośledza funkcjonowanie naszego układu odpornościowego. Osoby, które doświadczają silnego stresu na co dzień bardzo źle znoszą różnego rodzaju szczepionki.
Kiedy jesteśmy stale zestresowani, organizm nieprzerwanie wydziela kortyzol – hormon stresu. W pewnym momencie wrażliwość na ten hormon obniża się. W efekcie nasz organizm zaczyna zachowywać się tak, jakby cały czas znajdował się w stanie zagrożenia.
Jak zredukować stres?
Nasze zdrowie jest wystarczającą motywacją, żeby zadbać o redukcję stresu. Istnieje wiele sposobów na jego załagodzenie, a ich wybór zależy od konkretnej osoby. Na początku warto zadać sobie pytanie jakie sytuacje/osoby wyzwalają w nas najwięcej stresu. Zazwyczaj dobrym pomysłem okazuje się całkowita zmiana środowiska. Jeżeli tkwimy w toksycznym związku, stosowanie zabiegów relaksacyjnych nie przyniesie nam oczekiwanych rezultatów. Konieczne jest zakończenie tej relacji, a następnie rozpoczęcie pracy nad swoimi emocjami.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku pracy. Jeżeli życie zawodowe nie jest dla nas satysfakcjonujące, wykonujemy zawód, którego nie lubimy, a dodatkowo jesteśmy otoczeni osobami, które wywołują w nas negatywne emocje, pierwszym krokiem do redukcji stresu powinna być zmiana pracy. Oczywiście jest to jedynie pierwszy ruch, który nie zawsze rozwiąże wszystkie nasze problemy. Zmiana otoczenia powinna dotyczyć nie tylko ludzi. Zadbajmy o to, żeby jak najczęściej przebywać na łonie natury, ogromne znaczenie ma oddychanie świeżym powietrzem, siedzenie w ciszy. Jeżeli nasze mieszkanie usytuowane jest przy ruchliwej ulicy, prawdopodobnie hałas będzie ważnym czynnikiem zwiększającym poziom stresu.
Ogromne znaczenie ma również to w jaki sposób my odbieramy sytuacje, w których się znajdujemy. Jeżeli reagujemy stresem na jakieś wydarzenie, dobrze jest zadać sobie pytanie jakie ta sytuacja ma dla nas znaczenie, czy od niej zależy nasze zdrowe i życie lub zdrowie i życie innych ludzi? Warto jest pomyśleć także o tym, czy to co dziś wywołuje w nas bardzo silny stres będzie miało jakiekolwiek znaczenie za dziesięć, czy dwadzieścia lat. Zazwyczaj odpowiedź jest negatywna.
Choć zmiana myślenia o rzeczach, które nas stresują ma niewątpliwie duże znaczenie, nie zawsze wystarczająco nam pomaga. Często mówimy otwarcie, że nie jest to wielka sprawa, a na poziomie ciała i tak odczuwamy bardzo silny stres. Jest to sygnał, że powinniśmy popracować z naszym ciałem.
Aktywność fizyczna, która zmniejsza stres
Znakomitym sposobem na redukcję stresu jest aktywność fizyczna. Niezależnie od tego jaki rodzaj sportu wybierzemy, po intensywnych ćwiczeniach nasz organizm zacznie wytwarzać endorfiny, nazywane potocznie hormonami szczęścia. Poprawę samopoczucia powinniśmy odczuć już po jednej godzinie ćwiczeń, co więcej z czasem będzie tylko lepiej. Regularne uprawianie sportu sprawi, że nasze ciało będzie silniejsze, będzie również wyglądało atrakcyjniej, co przełoży się na większą pewność siebie. Dodatkowo regularne ćwiczenia kształtują silną wolę, za którą idzie poczucie sprawczości i siły. Czujemy, że mamy wpływ na własne życie, co automatycznie zmniejsza odczuwany stres.
Medytacja pomocna w redukcji stresu
Jedną z częściej polecanych technik łagodzenia stresu jest medytacja. Jej sednem jest skupienie się na doświadczaniu tu i teraz. Wbrew pozorom medytacja nie polega na wyeliminowaniu myśli – nie jesteśmy w stanie tego zrobić, gdyż nas umysł stale je wytwarza. Naszym myślom pozwalamy płynąć swobodnie, jednak nie reagujemy na nie. W medytacji niezwykle ważny jest oddech. Osoby, które regularnie praktykują medytację stają się bardziej spokojne. Zdają sobie sprawę, że myśli, które pojawiają się w ich głowach są jedynie iluzją. Podobne efekty jak medytacja może dawać również modlitwa.
Rozluźnijmy nasze mięśnie
Kiedy jesteśmy zestresowani, nasze mięśnie są napięte. W przypadkach chronicznego stresu napięcie mięśni może stać się dla nas czymś normalnym i nigdy nie ustępować. Musimy zdawać sobie sprawę, że już samo rozluźnienie mięśni sprawi, że stres ustąpi. Dobre sposoby na rozluźnienie to:
- joga,
- gimnastyka rozciągająca,
- masaże,
- pływanie.
Od czasu do czasu można pozwolić sobie także na gorącą kąpiel.
Dieta, która redukuje stres
Chroniczny stres rujnuje nasze życie, ma negatywny wpływ na zdrowie, w wielu wypadkach doprowadza nas do nadwagi i otyłości. Niewłaściwe odżywianie jeszcze go potęguje, gdyż ma bezpośredni wpływ na naszą psychikę. Jeżeli nie chcemy zmniejszyć poziom stresu odczuwanego na co dzień, koniecznie wyeliminujmy z naszego menu słodycze, dania typu fast food, słodzone napoje gazowane, słodzone soki, białe pieczywo i inne produkty wysoko przetworzone. Bardzo ważna jest rezygnacja z palenia papierosów i picia alkoholu (od czasu do czasu można pozwolić sobie na lampkę dobrego czerwonego wina).
W naszej diecie powinny znaleźć się orzechy (szczególnie migdały), pestki i nasiona, gdyż zawierają one witaminy z grupy B, a także spore ilości magnezu, potasu i żelaza. Kilka razy w tygodniu jedzmy awokado, które jest bogate w witaminy, minerały i nienasycone kwasy tłuszczowe, które poprawiają kondycję naszego mózgu i serca. Awokado obniża ciśnienie krwi, co jest ważne dla osób zestresowanych, które często mają problem ze zbyt wysokim ciśnieniem.
Wieczorem warto sięgnąć po ziołowe herbatki o właściwościach uspokajających – znakomicie sprawdzi się rumianek, melisa, czy dziurawiec.
Jeżeli trudno jest nam zrezygnować ze słodyczy, zjedzmy kilka kostek gorzkiej czekolady (tylko takiej, która charakteryzuje się wysoką zawartością kakao). Posiada ona właściwości obniżające poziom kortyzolu. Udowodniony jest jej pozytywny wpływ na mózg i serce.
Kiedy tylko mamy taką możliwość spożywajmy owoce czarnej porzeczki, borówki amerykańskiej, aronii i jagód. Zawierają one ogromne ilości przeciwutleniaczy.
Dieta, która pomoże nam zredukować stres powinna być alkaliczna. Oznacza to, że przynajmniej siedemdziesiąt procent spożywanych przez nas produktów powinno charakteryzować się zasadowym pH. Musimy zdawać sobie sprawę, że zakwaszony organizm jest doskonałym środowiskiem do rozwoju wszelkiego rodzaju chorób. Osoby z tym problemem często cierpią na zaburzenia neurologiczne, odczuwają także bardzo silny stres.
W diecie alkalicznej, tak jak i w każdej innej diecie ogromne znaczenie ma spożywanie dużych ilości wody (postawmy na niegazowaną wodę mineralną), którą należy pić małymi łykami przez cały dzień.
Postawmy na dobre nawyki
Jeżeli chcemy trwale pozbyć się stresu, jednorazowe działania nie wystarczą. Znakomitym pomysłem jest wyrobienie w sobie dobrych nawyków. Mogą one dotyczyć regularnej aktywności fizycznej, zdrowego odżywiania i medytacji. Osoby zestresowane często żyją bardzo szybko, a natłok obowiązków sprawia, że często zapominają o sobie. Nawyki mają to do siebie, że wykonujemy je automatycznie, nie angażując w to naszego mózgu. Praca nad nawykami pozwoli nam uniknąć nadmiernego stresu i zachować dobre samopoczucie w nawet najtrudniejszych chwilach.