Sery topione cieszą się w Polsce dużą popularnością. Chętnie smarujemy nimi kanapki, kiedy nie mamy czasu na przygotowanie innego posiłku. Co więcej łatwo jest zabrać je ze sobą w podróż. Mało kto jednak zastanawia się nad składem tego typu produktów. Zanim kolejny raz zdecydujemy się na zakup topionego sera, koniecznie zapoznajmy się z jego etykietą.
Co to jest ser topiony?
Mianem sera topionego określamy produkt wyrabiany z tradycyjnego sera. Ser topiony ma postać jednolitej, plastycznej masy, którą łatwo rozsmarowuje się na chlebie. Żeby ją uzyskać należy rozdrobnić, wymieszać i poddać obróbce termicznej tradycyjny ser. W 100 g serka topionego znajdziemy od dwustu do trzystu kilokalorii. Zawiera on około dziesięć procent białka i trzydzieści procent tłuszczów. Ser topiony używany jest do smarowania chleba, a także przygotowania różnego rodzaju sosów. Niekiedy jest też również wykorzystywany do zabielania zup. Sery topione popularność zdobyły ponad sto lat temu. W 1917 roku we Francji powstała pierwsza fabryka tego typu wyrobów.
Ser topiony – skład
Większość dostępnych na rynku serków topionych nie może się poszczycić najlepszym składem. Zawierają one wodę ser, a także duże ilości tłuszczów. Dobrej jakości sery topione zawierają masło, niestety bardzo często w tego typu wyrobach znajdują się utwardzane tłuszcze roślinne.
Inne składniki to białka mleka, sól, a także sole emulgujące – difosforany, polifosforany, czy fosforan sodu. Są one ważnymi składnikami, gdyż pozwalają na uzyskanie jednolitej konsystencji wyrobu, jednocześnie mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie.
Na rynku dostępne są sery topione klasyczne, a także smakowe. Do wyrobów smakowych często dodaje się szynkę, szczypiorek, paprykę, łososia, czy pieczarki. Zawartość takich dodatków to maksymalnie pięć procent. W gorszej jakości produktach zamiast łososia czy pieczarek spotkamy syntetyczne aromaty.
Do serków topionych dodaje się niekiedy barwników, czy wzmacniaczy smaku.
Czy sery topione są zdrowe?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy sery topione są zdrowe. Zależy to przede wszystkim od ich składu. Zanim więc ponownie kupimy tego rodzaju produkt, koniecznie przyjrzyjmy się etykiecie.
Jednocześnie dobrze byłoby ograniczyć spożycie serów topionych do minimum choćby ze względu na fakt, że należą one do produktów wysoko przetworzonych, zawierających duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Regularne spożywanie serów topionych może przyczynić się do rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego. Ich jedzenie jest niewskazane także z powodu obecności fosforanów. Substancje odpowiedzialne za konsystencję tego typu wyrobów mają niekorzystny wpływ na gospodarkę wapniowo-fosforanową. W dłuższej perspektywie czasu mogą się one przyczynić do zwiększenia łamliwości naszych kości, są często przyczyną alergii. U dzieci z kolei mogą spowodować nadpobudliwość.
Jeżeli nie wyobrażamy sobie śniadania bez sera topionego, najbezpieczniej jest go przygotować samodzielnie. Tylko wówczas możemy mieć pewność, że nie zawiera one zbędnych, niekorzystnych dla naszego zdrowia substancji. Jeżeli zdecydujemy się kupić go w sklepie, pamiętajmy, że im krótszy skład, tym lepiej dla nas.
