Metoda BLW – charakterystyka, plusy i minusy

0

Karmienie dziecka to dla wielu rodziców prawdziwy problem. Pierwsze pół roku życia paradoksalnie jest najłatwiejsze – wówczas maluch żywi się mlekiem matki. Kłopoty często zaczynają się wówczas, kiedy przychodzi czas na wprowadzenie do menu produktów stałych. Współcześnie coraz większa ilość rodziców decyduje się karmić swojego potomka metodą BLW. Na czym ona polega? Jakie są jej wady i zalety? Komu jest ona szczególnie polecana?

Rozszerzenie diety dziecka

Rozszerzenie diety dziecka powinno mieć miejsce pomiędzy siedemnastym a dwudziestym szóstym miesiącem życia. Produkt stałe powinny stopniowo wypierać posiłki mleczne. Roczny maluch nie powinien otrzymywać więcej niż dwa, maksymalnie trzy posiłki składające się tylko i wyłącznie z mleka.

Pierwszymi produktami, które powinny znaleźć się w diecie młodego człowieka są wybrane warzywa i owoce. Zdecydowanie warto opierać karmienie na ekologicznych warzywach sezonowych, gdyż są one wolne od pestycydów i innych zagrażających zdrowiu substancji.

Bardzo ważne jest, żeby dziecko otrzymywało pełnowartościowe białko. Źródłem białka zawierającym komplet aminokwasów jest przede wszystkim mięso, dlatego nie powinno zabraknąć go w diecie niemowlaka. Niezwykle ważne jest, żeby mięso pochodziło ze sprawdzonego źródła. Zamiast wieprzowiny zdecydujmy się raczej na mięso drobiowe (indyk, kurczak), ewentualnie cielęcinę, wołowinę, czy mięso królika. Oprócz białka dostarczają one między innymi witamin z grupy B, czy żelazo.

Tłuszcze powinny być przede wszystkim pochodzenia roślinnego – dobrze sprawdzą się oliwa z oliwek, a także olej rzepakowy. Jeżeli chodzi o tłuszcze pochodzenia zwierzęcego, najlepszym wyborem jest tu smalec gęsi.

Choć obecnie większość zdrowych diet zaleca spożywanie ryb, należy podawać je dziecku z umiarem, w niewielkich ilościach. Ryby (a zwłaszcza tłuste ryby morskie) niewątpliwie zawierają ogromną ilość ważnych dla ludzkiego organizmu składników odżywczych (szczególnie nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3), jednak często są zanieczyszczone metalami ciężkimi. Nie należy jednak całkowicie rezygnować z ryb. Na początku można podawać małe ich ilości raz w tygodniu i uważnie obserwować jak reaguje na nie organizm malucha.

Nie da się ukryć, że dzieci uwielbiają słodki smak. Pod żadnym pozorem nie należy jednak dosładzać potraw. Apetyt na słodkości można zaspokoić podając maluchowi owoce (z umiarem).

Do picia podajemy przede wszystkim nisko zmineralizowaną wodę niegazowaną. Nie można zastępować jej dosładzanymi sokami.

Jeszcze do niedawna rozszerzanie diety polegało na podawaniu dziecku nowych produktów spożywczych pod postacią papek. Współcześnie coraz większa ilość rodziców odchodzi od tej praktyki na rzecz metody BLW.

Czym jest metoda BLW?

Metoda BLW polega na umożliwieniu dziecku samodzielnego jedzenia. Zamiast papek podajemy mu całe (ugotowane) produkty. Dziecko może zapoznać się z ich naturalnym wyglądem, zapachem, strukturą i konsystencją. Wreszcie może stwierdzić, które produkty mu smakują, a których nie chce jeść.

Dzięki metodzie BLW dziecko może cieszyć się jedzeniem. Co więcej pomaga ona zmniejszyć ryzyko ewentualnych alergii i nietolerancji pokarmowych. W przypadku papek dziecko nie jest w stanie stwierdzić co dostaje do jedzenia. Bywa, że wśród zmiksowanych warzyw znajduje się to, które wywołuje reakcję alergiczną. Co więcej papki wyglądają podobnie. Taki sposób karmienia może sprawić, że zdezorientowane dziecko zacznie odmawiać jedzenia.

Metoda BLW pozwala maluchowi zapoznać się z każdym produktem. Jeżeli czuje on, że dana żywność mu nie służy, po prostu jej nie zje. Co więcej może szybciej niż wielu jego rówieśników doskonalić technikę żucia i gryzienia. Rodzic powinien dokładnie obserwować nawyki żywieniowe swojego dziecka i unikać podawania mu produktów, które budzą wyraźną niechęć.

Jedną z największych zalet metody BLW jest fakt, że sprawdza się ona w przypadku tak zwanych niejadków. Dzieci lubią wybór, a my podsuwamy im różnorodne produkty. Dodatkowo nie zmuszamy ich do jedzenia porcji większych niż potrzebują. Pomysłodawcy metody BLW zakładają, że zdrowe dziecko będzie jadło tyle, ile potrzebuje jego organizm i z pewnością się nie zagłodzi.

Stosowanie metody BLW najlepiej zacząć w momencie, kiedy maluch ma już wykształcony odruch chwytania, a dodatkowo potrafi sam siedzieć.

Jeżeli zdecydujemy się na zastosowanie BLW, pomyślmy o zakupie dużego, plastikowego talerza. Najlepiej takiego z przyssawkami, dzięki którym będzie on stabilnie leżał na stole. 

Przed podaniem warzyw i owoców, koniecznie należy usunąć z nich gniazda nasienne, a także pestki.

Jakie wady ma metoda BLW?

blankMetoda BLW nie jest pozbawiona wad. Jedną z największych jest bałagan, który dziecko robi podczas spożywania posiłku. Zwłaszcza na początku samodzielnej nauki jedzenia trudno jest tego uniknąć, choć zawsze można założyć dziecku duży śliniaczek, a podłogę wokół jego krzesełka zabezpieczyć folią. Jeżeli podajemy maluchowi ryż albo kaszę, starajmy je nieco rozgotować. Dzięki temu ziarna będą się ze sobą sklejały i trudniej je będzie rozsypać.

Część rodziców unika metody BLW w obawie, że ich dziecko się zadławi. Żeby tego uniknąć dobrze jest pokroić żywność na niewielkie kawałki. Równocześnie nie zostawiamy malucha podczas posiłku samego.

Oceń ten post
reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here