Współczesny człowiek wiele czasu spędza poza domem. Ogromna część społeczeństwa pracuje od rana do wieczora, dlatego niemożliwe w ich przypadku jest stołowanie się w domu. Czy w takiej sytuacji możliwe jest prawidłowe odżywianie? Czy jedząc na mieście można dokonywać zdrowych wyborów? Okazuje się, że jest to jak najbardziej możliwe.
Jedzenie na mieście – czego kategorycznie unikać?
Osoby, które większość dnia przebywają poza domem, bardzo często decydują się na posiłek w barze typu fast food. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele. Przede wszystkim, kiedy jesteśmy głodni, często mamy ochotę na hamburgera czy pizzę. Po takim jedzeniu czujemy się syci. Co więcej jest ono łatwo dostępne. Nie da się ukryć, że restauracje typu fast food przeważają nad miejscami, które oferują zdrowe jedzenie. Kiedy musimy szybko coś zjeść, gdyż nie możemy pozwolić sobie na dłuższą przerwę w pracy, prawdopodobnie wybierzemy lokal, który akurat mamy pod ręką.
O konsekwencjach regularnego żywienia się fast foodami nie trzeba wiele mówić. To z ich powodu współczesne społeczeństwo cierpi na choroby układu krążenia, otyłość, a także nowotwory.
Jednak zrezygnowanie z niezdrowego odżywiania w praktyce nie jest takie proste. Zazwyczaj nie wystarczy powiedzieć sobie, że od jutra będziemy odżywiać się zdrowo. Kiedy kolejnego dnia dopadnie nas głód, prawdopodobnie postąpimy tak samo jak wczoraj i przedwczoraj, a więc zamówimy hamburgera. Warto zdać sobie sprawę, że wypracowaliśmy w sobie pewne niezdrowe nawyki – kiedy czujemy głód, reagujemy automatycznie. Zmiana tych nawyków wymaga od nas pracy i silnej woli.
Jak zacząć się zdrowo odżywiać na mieście?
Najlepszym co możemy zrobić jest przygotowanie sobie długopisu i kartki papieru, przyda się nam również dostęp do internetu. Wyszukajmy wszystkie restauracje oferujące zdrową żywność, które znajdują się w okolicy naszego miejsca pracy. Upewnijmy się, że wiemy jak tam dojść. Adresy wynotujmy na kartce papieru. Zapiszmy również postanowienie, że jutro odwiedzimy któreś z tych miejsc. Pisemne zobowiązanie prawdopodobnie pomoże nam pokonać pokusę pójścia na tradycyjnego kebaba.
Doskonałym rozwiązaniem dla osób, które zmuszone są stołować się na mieście jest znalezienie lokali oferujących jedzenie na wagę. Jeżeli oferują one duży wybór, możemy z powodzeniem znaleźć w nich ryby lub chude mięso, które będzie podstawą naszego obiadu. Osoby, które chcą zaoszczędzić mogą kupić mix sałat i warzywa wcześniej, natomiast spośród jedzenia na wagę wybrać tylko mięso. Należy zdawać sobie sprawę, że w takich miejscach płacimy za wagę, niezależnie od tego jakie produkty znajdą się na naszym talerzu. Zakup warzyw w pobliskim supermarkecie lub nawet zabranie ich z domu pozwoli nam na znaczne oszczędności.
Popularne bary mleczne często serwują dania zaliczane do repertuaru tradycyjnej polskiej kuchni, dlatego nie jest dobrze jeść je na co dzień. Jeżeli decydujemy się na wizytę w barze mlecznym, najlepszym wyborem jest zupa.
W sytuacji, kiedy z jakiegoś powodu nie możemy danego dnia zrezygnować z baru typu fast food – na przykład idziemy tam ze znajomymi, warto sprawdzić ofertę sałatek, które oferują takie miejsca. Zrezygnujmy natomiast z zawiesistych, tłustych sosów dodawanych do sałatek, zamiast tego wybierzmy oliwę z oliwek.
Zainwestujmy w catering
Najlepszym rozwiązaniem dla osób, które nie mają poważnych ograniczeń finansowych jest wybór cateringu. Współcześnie w wielkich miastach funkcjonuje wiele firm, które oferują tak zwany catering dietetyczny. Ich ogromną zaletą jest to, że przygotowują dla nas pełnowartościowe posiłki na cały dzień. Dania są dostosowane do zapotrzebowania naszego organizmu. Firma cateringowa dostarcza nam posiłki pod wskazany adres, dzięki czemu możemy zdrowo się odżywiać nie wychodząc z biura.
Kiedy ograniczają nas finanse
Zdrowe jedzenie poza domem jest możliwe nawet kiedy ograniczają nas finanse. Zadbajmy, żeby w domu zjeść sycące, pełnowartościowe śniadanie – na przykład jajecznicę, pełnoziarniste pieczywo i warzywa. Po takim posiłku nie powinniśmy czuć głodu do obiadu. Na wszelki wypadek zabierzmy ze sobą przekąski – mogą być to marchewki, ogórki, pokrojone w słupki buraku lub kawałki selera naciowego.
Jeżeli jesteśmy głodni i akurat nie stać nas na wizytę w restauracji, wybierzmy się do pobliskiego supermarketu. W takim miejscu kupimy serek wiejski, owoce – na przykład banany, pestki lub orzechy. Wiele supermarketów ma w swojej ofercie również zdrowe (na bazie pełnoziarnistego pieczywa kanapki). Na wypadek, kiedy będziemy musieli zostać w pracy nieco dłużej, warto jest mieć przy sobie owsiankę. Obecnie dostępne są gotowe owsianki z dodatkiem orzechów, owoców, nasion chia czy wiórków kokosowych. Takie danie jest sycące, zdrowe, do jego przygotowania potrzebujemy jedynie gorącej wody, a dodatkowo kosztuje niecałe dwa złote.
Zdrowe odżywianie na mieście – jakie produkty wybierać?
Kluczem do zdrowego odżywiania w trudnych warunkach, czyli kiedy znajdujemy się poza domem i nie możemy przygotować posiłku od podstaw, jest czytanie etykiet. Współczesne społeczeństwo w kwestii żywienia jest coraz bardziej świadome. Producenci żywności zdają sobie z tego sprawę, dlatego na półkach sklepowych możemy znaleźć coraz większe ilości zdrowej żywności. Jak ją znaleźć? Przede wszystkim należy czytać etykiety. Żywność powinna mieć możliwie jak najprostszy skład, uważajmy szczególnie na dodatki, których nazwy rozpoczynają się od litery E. Nie wszystkie z nich szkodzą naszemu zdrowiu, jednak ryzyko jest duże.
Jeżeli zdecydujemy się na wizytę w barze mlecznym lub restauracji, która oferuje jedzenie na wagę, wybierajmy tylko te produkty, których skład nie pozostawia wątpliwości. Dobrym wyborem będzie mięso grillowane lub gotowane na parze, unikajmy natomiast sosów, gdyż może się w nich znaleźć wiele składników, które nie są nam potrzebne.
Warto mieć świadomość, że znaczenie mają nie tylko same produkty spożywcze, ale również sposób w jaki zostały przyrządzone. Przykładowo lepszym wyborem będzie pierś z kurczaka bez skóry gotowana na parze, niż ta sama pierś ze złocistą, chrupiącą skórką. Choć ta druga wielu osobom wydaje się bardziej apetyczna, proces smażenia i pieczenie sprawia, że wytwarzają się w niej rakotwórcze substancje.
U mnie posiłki na mieście skończyły się jak zorientowałam się, że przytyłam aż 5kg! Jedzenie w pośpiechu, byle co, w sumie dużo.. Uważam, że na obiadki na miasto można chodzić 'od święta’ wtedy jest okej 😉 Z uwagi, na to, że dużo pracuję, postanowiłam zamówić catering i w moim przypadku to był strzał w dziesiątkę 😉 Wróciłam do formy, jem zdrowo i wszystko kurier dowozi rano 😉