Endometrioza to poważna choroba, której współczesna medycyna nie potrafi wyleczyć. Na szczęście istnieją sposoby na zmniejszenie towarzyszących jej przykrych dolegliwości. Jednym z nich jest specjalna dieta. Jak powinno wyglądać menu kobiety chorej na endometriozę?
Czym jest endometrioza?
Endometrioza jest to choroba, która polega na obecności błony śluzowej poza macicą. Błona śluzowa podczas miesiączki złuszcza się, a następnie jest wydalana wraz z krwią. Problem zaczyna się w momencie, gdy nie może ona zostać usunięta z organizmu. A tak właśnie się dzieje w przypadku, kiedy jest ona obecna w innych narządach. U chorych na endometriozę błona śluzowa może przedostać się do jelit, jajników, jajowodów, otrzewnej. Tam zachowuje się tak samo jak w macicy – rośnie by po pewnym czasie zacząć się złuszczać. Krwawienie może powodować niebezpieczne w skutkach stany zapalne, torbiele, guzy czy narośle. Objawy endometriozy są bardzo przykre, a często uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Chore kobiety skarżą się na bolesne, obfite miesiączki, nudności, wymioty, ogólne osłabienie organizmu. Choć współczesna medycyna nie jest w stanie wyleczyć tej choroby, odpowiednia dieta może sprawić, że dolegliwości nie będą tak dokuczliwe. W diecie dedykowanej chorym na endometriozę powinny znaleźć się produkty zawierające kwasy omega-3, warzywa i owoce będące źródłem antyoksydantów, błonnik i przyprawy. Ważne jest, żeby wykluczyć z menu produkty zawierające kofeinę i alkohol.
Co jeść przy endometriozie?
Najlepsza dieta w przypadku endometriozy powinna mieć na celu zniwelowanie stanów zapalnych i zmniejszenie bólu towarzyszącego miesiączce. Okazuje się, że odpowiednie żywienie może przynieść kobietom więcej korzyści niż najsilniejsze leki przeciwbólowe.
Do bardzo ważnych produktów możemy zaliczyć takie, które zawierają duże ilości kwasów tłuszczowych omega-3. Są one pomocne gdyż ich obecność zmniejsza stany zapalne w organizmie, a także przyspiesza gojenie się ran. Kwasy omega-3 możemy znaleźć w produktach pochodzenia zwierzęcego – zwłaszcza w tłustych rybach morskich, a także roślinnego:
- siemieniu lnianym,
- orzechach,
- pestkach dyni,
- oleju lnianym,
- czy oleju z nasion wiesiołka.
W diecie kobiety cierpiącej na endometriozę nie powinno zabraknąć błonnika. Jest on ważny nie tylko dlatego, że posiada właściwości regulujące trawienie i zapobiegające odkładaniu się nadmiernej tkanki tłuszczowej. Błonnik pomaga w naturalny sposób regulować gospodarkę hormonalną organizmu. Znajdziemy go w wielu produktach – na przykład:
- pieczywie pełnoziarnistym,
- wielu owocach i warzywach,
- siemieniu lnianym,
- orzechach,
- kaszach,
- nasionach chia.
Oczywiście niezmiernie ważne jest, żeby dostarczać organizmowi wszystkich niezbędnych witamin i minerałów. Ze względu na lepszą wchłanialność powinny być one przyjmowane w postaci żywności, a nie syntetycznych suplementów. Pamiętajmy, że w trakcie obfitych miesiączek organizm traci duże ilości żelaza. Możemy mu je dostarczyć spożywając duże ilości:
- zielonych warzyw liściastych,
- jajek,
- brokułów,
- orzechów,
- czy warzyw strączkowych.
Oprócz diety kluczowe znaczenie ma odpowiednie nawodnienie organizmu. Zaleca się spożywanie przynajmniej dwóch litrów niegazowanej wody mineralnej dziennie.
Przyprawy, które działają przeciwzapalnie
Jako, że jednym z głównych zadań diety przy endometriozie jest redukcja stanu zapalnego, warto pomyśleć o włączeniu do niej przypraw, które działają przeciwzapalnie. Do tej grupy należą:
- kurkuma,
- rozmaryn,
- ziele angielskie,
- czosnek,
- imbir,
- goździki,
- tymianek,
- oregano,
- bazylia,
- papryka chili,
- czy cynamon.
Już niewielkie ich ilości dodane do potraw mogą przynieść efekty terapeutyczne. Jeżeli chcemy skorzystać z prozdrowotnych właściwości przypraw, pamiętajmy, żeby wybierać te o najwyższej jakości, pochodzące ze sprawdzonego źródła.
Dieta na endometriozę – z jakich produktów zrezygnować?
Warto zdawać sobie sprawę, że spożywanie niektórych produktów zwiększa ryzyko zachorowania na endometriozę lub nasila jej objawy. Do tego rodzaju żywności zaliczamy przede wszystkim czerwone mięso.
Jeżeli chorujemy na endometriozę lub chcemy uniknąć tej choroby, zrezygnujmy z tłuszczów trans – są one obecne między innymi w:
- popularnych margarynach (na opakowaniach tego typu produktów znajdziemy określenie: częściowo utwardzane tłuszcze roślinne),
- daniach typu fast food,
- sosach i zupach proszku,
- chipsach.
W przypadku wielu kobiet chorych na endometriozę pomocne okazuje się odstawienie produktów zawierających prozapalną histaminę – na przykład:
- pieczarek,
- wędzonego boczku,
- mleka i jego przetworów,
- owoców cytrusowych,
- pomidorów,
- truskawek,
- czekolady,
- orzechów arachidowych.
Warto też ograniczyć lub całkowicie zrezygnować z produktów zwierających gluten.
Endometrioza – jakie suplementy mogą pomóc?
Choć suplementy w żadnym wypadku nie zastąpią dobrze zbilansowanej diety, niektóre z nich mogą okazać się pomocne w walce z objawami endometriozy. Jeżeli nie przepadamy za potrawami z dodatkiem kurkumy, możemy przyjmować ją w postaci suplementu. Współcześnie w aptekach można kupić preparaty zawierające kurkuminę i piperynę, które działają silnie przeciwzapalnie. Należy zadbać, żeby w diecie kobiety chorej na endometriozę nie zabrakło magnezu. W przypadku, gdy nie dostarczamy jego odpowiedniej ilości z pożywieniem, warto pomyśleć o dobrej jakości suplementach.
Bardzo pomocne mogą okazać się preparaty zawierające witaminę D, resweratrol, a także suplementy zawierające n-Acetylocysteinę.
Zrezygnujmy z plastikowych butelek
Współcześnie pojawia się coraz więcej badań sugerujących, że plastik może być szkodliwy dla zdrowia. Kiedy tylko możemy, rezygnujmy z plastikowych butelek i pojemników na żywność. Dobrym pomysłem jest zastąpienie szkła plastikiem. Unikajmy również smażenia i gotowania w naczyniach zawierających teflon.