Nie da się ukryć, że dla większości z nas dieta redukcyjna to trudny okres. Zmniejszenie kaloryczności posiłków sprawia niekiedy, że czujemy się głodni i rozdrażnieni. Prawdziwym sprawdzianem silnej woli dla osoby odchudzającej się są wszelkiego rodzaju imprezy. Nie sposób z nich zrezygnować, gdyż proces odchudzania trwa często wiele miesięcy. Jak go przetrwać, nie rezygnując jednocześnie z życia społecznego?
Czy można pić alkohol na diecie?
Większość diet redukcyjnych zakazuje spożywania alkoholu. Jest bardzo kaloryczny, a równocześnie za kaloriami tymi nie stoją żadne cenne dla zdrowia składniki. Dodatkowo jego picie przyczynia się do odwodnienia organizmu.
Zazwyczaj jednak impreza towarzyska zdarza się raz na jakiś czas, dlatego nie zaprzepaścimy całej diety, jeżeli napijemy się odrobiny dobrego trunku. Warto jednak wiedzieć jaki alkohol będzie dla nas najbardziej odpowiedni. Zdecydowanie dobrze jest zrezygnować z wódki i innych mocnych alkoholi. Niewskazane są także drinki, które oprócz wódki zawierają słodzone napoje gazowane lub słodzone soki.
Osoby na diecie redukcyjnej powinny zainteresować się winem, zwłaszcza tym wytrawnym. Jedna lampka wina dostarcza nam około stu kalorii, czyli o jedną trzecią mniej niż puszka piwa. Odpowiednim wyborem będzie wino białe i czerwone. W najlepszej jakości winie czerwonym oprócz walorów smakowych smakowych, znajdziemy duże ilości resweratrolu – substancji o właściwościach przeciwnowotworowych.
Wszelki alkohol należy pić jedynie w trakcie lub po jedzeniu. Jest to ważne, gdyż osoby odchudzające mogą silniej odczuwać jego działanie. Jeżeli podczas imprezy nie będziemy mieli okazji zjeść większego posiłku, nie zapominajmy o obiedzie w domu.
Warto pamiętać, żeby poprzestać na jednej lampce wina, którą wzniesiemy toast. Oczywiście zdecydowanie lepiej byłoby całkowicie zrezygnować z alkoholu, jednak niewielka ilość wina nie powinna nam zaszkodzić. Przed imprezą należy postanowić jaki alkohol i w jakiej ilości wypijemy, a następnie trzymać się tego.
Nietuczące przekąski na imprezie
Niemal na każdej imprezie uczestnicy mają do wyboru różnego rodzaju przekąski. Jesteśmy w komfortowej sytuacji, jeżeli to my jesteśmy odpowiedzialni za catering. W takiej sytuacji oprócz:
- chipsów,
- cukierków,
- ciastek,
- i solonych orzeszków,
możemy zaserwować naszym gościom warzywa i owoce, które są nie tylko niskokaloryczne, ale również zdrowe.
Samodzielne przygotowanie przekąsek jest komfortowe również ze względu na fakt, że mamy możliwość podania ich z mniej tuczącej wersji. Przykładowo do sałatki dodamy majonezu o obniżonej zawartości tłuszczu. Kiedy chcemy, żeby danie było jeszcze zdrowsze i mniej tuczące – zamieniamy majonez na jogurt naturalny.
Ciekawymi przekąskami, które mają szansę przypaść do gustu również gościom nie stosującym żadnej diety są suszone warzywa i owoce, różnego rodzaju orzechy. Dobrym pomysłem będzie także samodzielne upieczenie ciast i ciasteczek o obniżonej zawartości tłuszczu i cukru.
Kiedy wybieramy się na imprezę jako gość, zapytajmy gospodarza, czy możemy go wyręczyć i przynieść przekąski. Prawdopodobnie każdy przystanie na tę propozycję, a my będziemy mieli szansę zjeść coś pełnowartościowego podczas imprezy.
Odpowiednie nastawienie psychiczne
Należy zdawać sobie sprawę, że kluczem do sukcesu w odchudzaniu jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Przede wszystkim warto postanowić sobie, że nawet gdy zdarzą się nam odstępstwa od diety, nie załamiemy się tym i nie zaprzestaniemy odchudzania. Nawet jeżeli wypijemy za dużo alkoholu lub nie będziemy w stanie odmówić gospodarzowi aromatycznej szarlotki, nie będziemy tego rozpamiętywać i powrócimy do kuracji odchudzającej na drugi dzień, jakby nigdy nic się nie stało. Ważne jest jedynie, żeby tego typu sytuacje nie powtarzały się zbyt często.
Jednocześnie podczas imprezy powinniśmy myśleć przede wszystkim o zabawie i cieszyć się towarzystwem osób, które z nami są. Dieta, nawet ta uzasadniona nie może pozbawić nas radości życia.
