Jesień to czas, kiedy wielu z nas zaczyna chorować. Spieszymy wówczas do apteki, żeby zaopatrzyć się w leki i suplementy diety. Zażywanie pigułek, kiedy coś nam dolega jest tak zakorzenione w naszej świadomości, że rzadko zastanawiamy się, czy są one bezpieczne dla zdrowia. Zachęcamy do zapoznania się z naturalnymi sposobami wzmacniania odporności. Wybrane zioła i miód mogą być bardziej skuteczne niż wiele leków, a dodatkowo mamy pewność, że nam nie szkodzą.
Dlaczego warto wzmacniać odporność naturalnymi metodami?
O kondycję układu immunologicznego powinniśmy dbać przez cały rok, a nie przypominać sobie o sprawie, kiedy nadchodzi jesień. Wówczas może być już za późno.
Jeżeli już jesteśmy chorzy, warto poważnie rozważyć leczenie naturalnymi metodami. W wielu wypadkach stosowanie leków nie jest konieczne. Co więcej choć mogą one skrócić czas trwania infekcji – bardzo obciążają nasz organizm. Ostrożność należy zachować również w przypadku suplementów diety, które reklamowane są jako leki przeciw przeziębieniu i grypie. Należy zdawać sobie sprawę, że suplement nie musi przejść szczegółowych testów i kontroli, żeby pojawić się na aptecznych półkach. Nie sprawdza się nawet, czy zawiera on deklarowane ilości aktywnych substancji. W gorszej jakości suplementach diety można znaleźć substancje, które nie są podane na etykiecie.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu w przypadku każdej, nawet niewielkiej infekcji lekarze przepisywali pacjentom antybiotyki. Pomagały one wprawdzie pozbyć się bakterii odpowiedzialnych za rozwój choroby, jednak przyczyniały się również do wyjaławiania organizmu. Zanim sięgniemy po antybiotyki, musimy zdać sobie sprawę, że niszczą one nie tylko bakterie chorobotwórcze, ale także dobre bakterie, które sprzyjają zachowaniu zdrowia. Stosowanie suplementów diety na własną rękę nie jest wskazane.
Sięgając po miód i zioła mamy pewność, że nam one nie zaszkodzą.
O czym należy pamiętać, kiedy nadchodzi jesień
Większość z nas nie jest w stanie uciec przed bakteriami chorobotwórczymi. Musimy prowadzić normalne życie, nie jesteśmy w stanie zamknąć się w sterylnych pomieszczeniach. Zarazić możemy się wszędzie – w pracy, szkole, tramwaju, autobusie. Kiedy nasz układ odpornościowy funkcjonuje prawidłowo jesteśmy mniej podatni na infekcje. Nawet jeżeli się zarazimy, choroba trwa krócej niż u osób, których organizmy są osłabione.
Należy zdawać sobie sprawę, że o odporność należy dbać przez cały czas. Wówczas zmniejszy się prawdopodobieństwo zachorowania. Jedną z najważniejszych rzeczy, które możemy zrobić dla naszego układu immunologicznego jest zdrowe odżywianie. To co jemy na co dzień ma ogromny wpływ na kondycję naszego organizmu. Dodatkowo należy postawić na regularną aktywność fizyczną. Już półgodzinny spacer może pozytywnie wpłynąć na funkcjonowanie naszej odporności.
Podczas chłodniejszych dni należy dbać o odpowiedni ubiór, żeby uniknąć wychłodzenia organizmu (jedna z częstszych przyczyn jesiennych przeziębień). Osłabić odporność mogą także sytuacje stresowe, dlatego w miarę możliwości powinniśmy ich unikać.
Miód na wzmocnienie odporności
Pewne produkty spożywcze skuteczniej niż inne oddziałują na układ immunologiczny. Zaliczamy do nich miód. Jest on cenny dla naszego zdrowia z wielu względów. Przede wszystkim stanowi dobre źródło witamin z grupy B, które wspierają układ nerwowy, a także przyspieszają regenerację organizmu. Dzięki nim nasz organizm jest w stanie wytwarzać przeciwciała.
Niektóre gatunki miodu mogą zawierać pokaźne ilości witaminy C, która jest silnym antyoksydantem i wspiera naszą odporność. Dzięki regularnemu spożywaniu wysokiej jakości miodów dodatkowa suplementacja okaże się zbędna.
Miody mają wiele prozdrowotnych właściwości, jednak są zawierają sporo kalorii. Z tego względu należy spożywać regularnie niewielkie ich ilości.
Zioła, które wzmacniają odporność
Zamiast leków i suplementów diety w naszej jesiennej apteczce powinny znaleźć się zioła. Dobrze dobrane wzmocnią układ immunologiczny i zmniejszą prawdopodobieństwo infekcji.
Jedną z roślin, która ma korzystny wpływ na cały nasz organizm, w tym również układ odpornościowy jest pokrzywa. Dostarcza nam ona dużych ilości witamin i minerałów. Jej działanie moczopędne sprawia, że przyspiesza ona oczyszczanie organizmu z toksyn.
W sezonie jesienno-zimowym trudno obejść się bez dzikiej róży. Wykazuje ona silne działanie rozgrzewające, a co równie ważne – jest jednym z najlepszych źródeł witaminy C.
Właściwości wspierające układ odpornościowy posiada również czarny bez. Zawiera on duże ilości antyoksydantów, wzmacnia nasz organizm i skraca czas trwania infekcji.
W apteczce osoby, która pragnie leczyć się naturalnymi metodami nie powinno zabraknąć ziela jeżówki. Roślinę tę charakteryzuje silne działanie przeciwbakteryjne, antywirusowe, przeciwgrzybicze, a także napotne. Może ona ponadto przyspieszać przemianę materii.
Po ślaz leśny powinniśmy sięgnąć w momencie, gdy mamy problemy z katarem, czy kaszlem. Działa on nawilżająco, rozluźniająco i zmiękczająco na śluzówkę, przez co redukuje przykre dolegliwości.
Od lat stosuje miód w codziennej diecie i naprawdę rzadko choruje. W tym roku zastanawiam się jeszcze nad dodatkowym wzmocnieniem czyli pszczeli pylkiem lub propolisem w kapsułkach-recenzje są świetne, a ja jestem zwolenniczką zasady ostrożności nigdy za wiele.