Wychodzenie z głodówki – jak zrobić to poprawnie

0

Człowiekowi od początku istnienia naszego gatunku zdarzało się okresowo głodować. Pierwotnie było to związane z brakiem dostępu do żywności, później głodówki stały się również elementem praktyki religijnej. Współcześnie posty religijne wydają się schodzić na dalszy plan. Pościmy, gdyż wiemy, że dłuższa przerwa od jedzenia może dać nam wiele profitów zdrowotnych. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że na to czy odniesiemy korzyści z głodówki duży wpływ ma to jak będziemy z niej wychodzić. Niestety wiele osób o tym zapomina.

Okresowe posty są nam potrzebne

Współczesna dietetyka stoi na stanowisku, że człowiek powinien jeść regularnie, najlepiej co trzy – cztery godziny. Niektórzy twierdzą, że dłuższa przerwa ma doprowadzić do spadku cukru we krwi i jest niebezpieczna. Jednocześnie współczesny człowiek (mowa tu o mieszkańcach krajów wysoko rozwiniętych) je zbyt dużo. Efektem jest wiele chorób, które są praktycznie nieznane ludziom nie posiadającym nieograniczonego dostępu do żywności (szczególnie tej wysoko przetworzonej).

Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że organizm człowieka jest przystosowany do okresów dłuższego głodu. Kiedy przestajemy jeść przez kilka dni, rozpoczyna się spalanie naszej własnej tkanki tłuszczowej (zapasy glikogenu się wyczerpują, glukoza zaczyna być produkowana z tłuszczu, białka i mleczanów), a także innych elementów, których chcielibyśmy się pozbyć (jest to proces nazywany autofagią) – między innymi komórek nowotworowych.

Głodówki okazują się skuteczne w leczeniu chorób o podłożu autoimmunologicznych, a także nowotworów. Odmładzają nasz organizm, a także przedłużają życie. Dla wielu osób duże znaczenie ma fakt, że głodówki pomagają w utracie nadprogramowych kilogramów.

Jak wychodzić z głodówki?

Dużym problemem jest nieumiejętne wychodzenie z głodówki. Bardzo często zdarza się, że nawet osoby, którym udało się pościć przez dłuższy czas, po zakończeniu postu dosłownie rzucają się na jedzenie. Takie postępowanie może nie tylko błyskawicznie zniweczyć efekty, które udało się nam osiągnąć, ale jest po prostu niebezpieczne.

Jeżeli zdecydowaliśmy się na poszczenie w nadziei, że schudniemy, jednak po zakończeniu postu wracamy do starych nawyków żywieniowych, możemy być w stu procentach pewni, że doświadczymy efektu jojo. Po kilku miesiącach (a zazwyczaj znacznie szybciej) nadrobimy stracone kilogramy z nawiązką.

Osoba, która decyduje się na głodówkę powinna mieć świadomość, że wychodzenie z postu jest tak samo ważne. Z założenia powinno trwać ono tyle czasu, ile trwała głodówka. Jeżeli pościliśmy dziesięć dni, tyle samo będziemy przyzwyczajać swój organizm do jedzenia.

Przez pierwsze dni po zakończeniu postu warto jest pić jedynie soki (warzywne i owocowe), a unikać pokarmów, które mogłyby obciążyć nasz układ pokarmowy. Pamiętajmy, że organizm odzwyczaił się od pokarmów stałych i musimy dać mu trochę czasu. Gdy przyzwyczaimy się do soków, możemy zacząć jeść owoce i warzywa w formie musów. Następnym krokiem jest jedzenie całych owoców i warzyw (mogą być surowe lub gotowane, w zależności od tego na co mamy ochotę). Potrawy można wzbogacać ziołami i przyprawami. Bardzo ważne jest, żeby przez pierwsze dni unikać soli.

Z czasem możemy pomyśleć o produktach kiszonych (odbudowują one florę jelitową), a także tłuszczach. Po głodówce nie należy zaczynać od tłuszczów zwierzęcych – lepsze będą tłuszcze roślinne, na przykład awokado, pestki i nasiona.

Dopiero w końcowym etapie wychodzenia z głodówki można włączyć produkty pełnoziarniste (na przykład chleb razowy), a także białko.

Wychodzenie z głodówki etapami to znakomity sposób na wykrycie wszelkiego rodzaju alergii i nietolerancji pokarmowych. Na co dzień spożywamy tak wiele różnych produktów, że często nie jesteśmy w stanie stwierdzić, który z nich spowodował u nas reakcję alergiczną. Gdy podczas wychodzenia z głodówki stopniowo wprowadzamy różne rodzaje żywności, mamy znacznie większe szanse, żeby zauważyć, które z nich nam nie służą i po prostu wyeliminować je z diety.

5/10 - (1 vote)
reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here