Szybkie chodzenie to prawdopodobnie najprostszy sposób aktywności fizycznej. Marsz poprawia także naszą sylwetkę, zatem dlaczego tak mało osób decyduje się na taką formę aktywności?
Stosując szybkie chodzenie codziennie, po minimum 30-40minut na pewno nie musielibyśmy się głodzić, czy sięgać po inne radykalne diety. Przecież nie musimy wydawać, ani grosza, żeby maszerować. Wystarczy po prostu iść, zamiast jechać samochodem, czy środkiem komunikacji miejskiej. Należy jednak pamiętać o poprawnej technice marszu, a mianowicie: wyprostowane plecy, wciągnięcie brzuchu, zgięcie rąk w łokciach.
Aktualnie mamy czasy, że każdy goni za pieniądzem, najważniejsza jest praca i fakt awansu. Ale czy nie warto zadbać o swoje zdrowie? Dlatego zacznij chodzić, odstaw swoje auto w kąt i wyjdź z domu! Maszerując, poprawicie nie tylko swój wygląd, spalicie zbędne kilogramy, ale także Wasze zdrowie psychiczne zostanie odbudowane i wzmocnione.
Warto pamiętać, że maszerując spalamy około 500 kalorii w godzinę maszerując z prędkością 6km/h. Oczywiście ilość spalonych kalorii zależy od naszej wagi. Intensywnie spacerując wpływamy, również pozytywnie na nasz układ krążenia i zapobiegamy chorobom serca. Spacerując pod górkę, spalamy więcej kalorii oraz kształtujemy swoje uda, pośladki oraz łydki.
Gdzie najlepiej spacerować?
Myślę, że tutaj Was nie zaskoczę. Najlepiej w lesie czy parku z dala od ulicznego zgiełku, jednak jeśli nie mamy czasu to nawet spacer z punktu A do punktu B wpłynie na nas bardzo pozytywnie.