Marakuja to egzotyczny owoc o ciekawym, słodkim smaku i właściwościach terapeutycznych. Choć pochodzi ona z Ameryki Południowej, w ostatnich latach staje się coraz bardziej popularna w Polsce. Co warto wiedzieć o marakui? W leczeniu jakich chorób może nam ona pomóc? W jaki sposób należy jeść ten owoc? Czy istnieją przeciwwskazania do spożywania marakui?
Czym jest marakuja?
Mianem marakui (inne nazwy to męczennica jadalna, owoc pasji, passiflora, czy granadilla purpurowa) określamy gatunek rośliny, którą zaliczamy do rodziny męczennicowatych. Męczennica jadalna jest krzewiastym pnączem, którego pędy osiągają długość do piętnastu metrów. Są one wyposażone w wąsy czepne. Naprzemianległe liście passiflory mają długość i szerokość od pięciu do dwudziestu dwóch centymetrów. Kwiaty marakui są bardzo charakterystyczne, przybierają barwę fioletową lub białą. Posiadają one silnie rozwinięte, krążkowate dno kwiatowe. Owocem jest jajowata lub okrągła jagoda, która osiąga długość od czterech do dziesięciu centymetrów. Ich okrywa jest włóknista, ma barwę żółtą lub fioletową (skórka odmiany fioletowej po zbiorach bardzo się marszczy). Marakuja zawiera wiele substancji odżywczych. Jest ona wykorzystywana w lecznictwie i kosmetyce. Owoce znajdują szerokie zastosowanie w kuchni. Roślina pochodzi z Ameryki Południowej. Współcześnie jest ona uprawiana także w Australii, Nowej Zelandii i Europie.
Marakuja – wartości odżywcze
Passiflora w niemal siedemdziesięciu procentach składa się z wody, dlatego jest bardzo soczysta i znakomicie nawadnia organizm. Zawiera ona węglowodany, a także niewielkie ilości białka i tłuszczu.
Słodki owoc charakteryzuje się wysoką zawartością witamin A, C, K, a także witamin z grupy B. Dostarcza nam ona także minerałów – potasu, żelaza, magnezu, fosforu, a także miedzi. Owoc męczennicy jadalnej to również źródło błonnika pokarmowego.
Egzotyczny owoc to ponadto źródło flawonoidów, alkaloidów, a także glikozydów.
Marakuja – wpływ na zdrowie
Indianie z Ameryki Południowej dawno zauważyli, że marakuja ma właściwości lecznicze. Współczesna medycyna tylko to potwierdza. Ekstrakty z tego owocu charakteryzują się działaniem przeciwgrzybiczym, antybakteryjnym, przeciwzapalnym, przyspieszają również gojenie się ran.
Związki zawarte w fioletowej skórce passiflory są wykorzystywane w leczeniu astmy (redukują napady kaszlu, tak zwany świszczący oddech i zmniejszają duszności).
Ze względu na dużą ilość przeciwutleniaczy owoce męczennicy jadalnej wspierają funkcjonowanie układu immunologicznego. Są one nie tylko pomocne w łagodzeniu przeziębienia i grypy. Mogą wychwytywać i usuwać z organizmu wolne rodniki, przez co zapobiegają nowotworom. Obecność przeciwutleniaczy spowalnia procesy starzenia się organizmu.
Owoce marakui regulują pracę układu trawiennego. Pomaga ona w leczeniu niestrawności, czy kolki jelitowej. Dzięki zawartości błonnika przyspiesza usuwanie z organizmu toksyn. Poleca się ją także przy schorzeniach układu trawiennego, które mają podłoże nerwowe (okazuje się skuteczna w leczeniu nerwicy żołądka).
Marakuja wykazuje korzystny wpływ na pracę układu krążenia. Jej korzystny wpływ wynika z zawartości potasu, który obniża ciśnienie tętnicze, a tym samym chroni przed wieloma chorobami układu sercowo-naczyniowego. Regularnie spożywana passiflora jest w stanie także obniżać poziom złego cholesterolu (frakcja LDL) we krwi, zwiększać natomiast poziom cholesterolu dobrego (HDL). Obniża ona także poziom trójglicerydów.
Spożywanie marakui często poleca się jako wsparcie dla układu nerwowego. Owoc ten zawiera duże ilości witamin z grupy B, a także minerały, które pomagają łagodzić stres, poprawiać nastrój, ułatwiać zasypianie (w Brazylii nasiona męczennicy jadalnej wykorzystuje się jako naturalny środek nasenny), poprawiać pamięć i koncentrację.
Ze względu na obecność żelaza passiflora może chronić przed anemią wynikającą z niedoboru tego pierwiastka.
Jako, że marakuja zawiera duże ilości substancji odżywczych, jej spożywanie może zapobiec powstawaniu niedoborów. Jest ona zalecana nawet kobietom w ciąży i dzieciom.
Marakuja na odchudzanie
Osoby odchudzające się od czasu do czasu mogą pozwolić sobie na zjedzenie marakui. Nie powinny jednak przesadzać z jej ilością. Choć owoc ten charakteryzuje się niskim indeksem glikemicznym (jest równy 30), zawiera również spore ilości cukru. W 100 g passiflory znajduje się około 97 kcal, co w porównaniu do innych owoców jest bardzo wysoką wartością.
Marakuja ma w swoim składzie potas, który pomaga usunąć z organizmu nadmiar wody. Jest to ważne, gdyż wiele osób z nadwagą i otyłością cierpi jednocześnie na zatrzymanie wody, co sprawia, że wydają się one jeszcze bardziej potężne niż w rzeczywistości.
Za sprawą błonnika owoce passiflory zapewniają nam uczucie sytości, dzięki czemu nie mamy ochoty na dodatkowe przekąski (tak naprawdę passiflorę można potraktować jako deser). Błonnik reguluje procesy trawienne, dzięki czemu chroni przed wzdęciami i zaparciami, z którymi często zmagają się osoby na diecie.
Owoce męczennicy jadalnej mogą pomóc w odchudzaniu także dzięki zawartości witamin z grupy B. Redukują one stres i mają pozytywny wpływ na nastrój, co jest bardzo ważne w przypadku osób mających skłonność do objadania się pod wpływem silnych, negatywnych emocji. Warto przypomnieć, że passiflora ułatwia zasypianie. Jeżeli chcemy schudnąć dobrej jakości sen jest dla nas niezwykle ważny – gdy śpimy następuje regeneracja organizmu. Zaburzenia snu rozregulowują układ hormonalny, co sprawia, że odchudzanie staje się praktycznie niemożliwe.
Przeciwwskazania do spożywania marakui
Marakuja uważana jest za jeden z bezpieczniejszych owoców, dlatego mogą ją spożywać nawet dzieci i kobiety w ciąży. Choć ma ona niski indeks glikemiczny, to jednak zawiera dużo cukru, przez co nie jest odpowiednia dla osób chorujących na cukrzycę. Ograniczyć jej ilość powinni także odchudzający się.
Bezwzględnym przeciwwskazaniem do spożywania marakui jest alergia na ten owoc.
Zastosowanie marakui w kuchni
Marakuję często spożywa się na surowo. Wystarczy przekroić owoc na pół i zjeść jego miąższ przy pomocy łyżeczki. Nasiona passiflory również są jadalne. Jej miąższ jest kleisty, galaretowaty, charakteryzuje się słodko-kwaśnym orzeźwiającym smakiem. Marakuję często dodaje się do jogurtów, czy lodów.
Jeżeli kupujemy marakuję w sklepie wybierzmy taką, która posiada ciemną i pomarszczoną skórkę naznaczoną plamkami. Owoc nie powinien być miękki – jeżeli tak jest oznacza to, że nie nadaje się już do spożycia.
Marakuja będzie znakomitym dodatkiem do koktajli, czy soków owocowych. Owoc ten nadaje się także do produkcji przetworów (na przykład dżemów). W powodzeniem możemy użyć go do produkcji wszelkiego rodzaju deserów. Marakuja często łączona jest z brzoskwiniami, gdyż doskonale uzupełnia ich smak.
Jak zrobić dżem z brzoskwiń i marakui?
Dżem z brzoskwiń i marakui będzie znakomitym dodatkiem do kanapek, czy naleśników. Jego przygotowanie jest bardzo proste, dlatego jeśli mamy dostęp do świeżych owoców, zdecydowanie warto jest wypróbować ten przepis. Składniki, które są potrzebne do wykonania dżemu:
– cztery brzoskwinie,
– dwie marakuje,
– 150 g białego cukru,
– i opcjonalnie niewielka ilość cukru waniliowego do smaku.
Brzoskwinie należy umyć, obrać, a także usunąć z nich pestki. Następnie kroimy je w kostkę. Marakuje kroimy na pół i wybieramy z nich miąższ.
Brzoskwinie przekładamy do niewielkiego garnka i gotujemy z niewielką ilością wody. Kiedy staną się one miękkie i puszczą sok, możemy dodać do nich pozostałe składniki. Całość dokładnie mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Dżem gotujemy jeszcze przez około trzydzieści minut. Kiedy uzyskamy zadowalającą nas konsystencję, przekładamy dżem do słoików, szczelnie je zakręcamy i odwracamy do góry dnem.
Marakuja – zastosowanie w kosmetyce
Ciekawostką jest, że marakuja znajduje zastosowanie w kosmetyce. Do pielęgnacji twarzy i ciała wykorzystywany jest olejek z marakui. Pozyskuje się go z pestek tego egzotycznego owocu. Olejek z passiflory zawiera duże ilości witamin A, C, E i K, obfituje także w nienasycone kwasy tłuszczowe. Zawiera on bardzo duże ilości flawonoidów, karotenoidów i skwalenu.
Olejek z marakui sprawdzi się w pielęgnacji każdego typu cery – zarówno młodej (szczególnie z tendencją do trądziku), jak i dojrzałej – wykazuje on działanie przeciwstarzeniowe.
Pozyskiwany z nasion męczennicy jadalnej olej zmniejsza widoczność zmarszczek, poprawia koloryt skóry, redukuje stany zapalne, działa antybakteryjnie. Można aplikować go bezpośrednio na oczyszczoną skórę lub dodawać do kosmetyków, które stosujemy na co dzień. Olej ten sprawdzi się także do pielęgnacji włosów (pomaga poprawić kondycję włosów suchych i łamliwych).
Uprawa męczennicy jadalnej
Choć marakuja jest rośliną egzotyczną, nie brakuje osób zainteresowanych jej uprawą w Polsce. Jak pokazują liczne przykłady – jest to jak najbardziej możliwe. Uprawia się ją przede wszystkim dla oryginalnych i niezwykle dekoracyjnych kwiatów.
Pamiętajmy jednak, że męczennica jadalna jest przystosowana do ciepłego i wilgotnego klimatu. Roślina ta nie jest odporna na mrozy (mrozy to w przypadku passiflory temperatury poniżej dziesięciu stopni Celsjusza). Marakuję można wyhodować bezpośrednio z pestki.
Podłoże do uprawy tej rośliny musi być gliniaste i wilgotne. Pamiętajmy, że marakuja potrzebuje dużo miejsca dla rozwoju systemu korzeniowego (z tego względu dobrze jest posadzić ją w dużej donicy). Jako, że potrzebuje ona dość wysokiej temperatury, uprawa powinna odbywać się w szklarniach (ewentualnie w domu). Męczennica jadalna wymaga obfitego podlewania – zaleca się używać do tego celu miękkiej wody. Ponadto roślinę trzeba nawozić nawozem zasobnym w potas.
Należy mieć świadomość, że roślina będzie się piąć. Z tego względu w donicy warto umieścić specjalną kratkę, by jej to umożliwić.
Szkodniki, które najczęściej atakują marakuję to mszyce, przędziorki i mączliki.
Czy wiesz, że:
– Marakuja pochodzi z Brazylii, Argentyny i Paragwaju. Jeżeli chodzi o żółtą odmianę – z dużym prawdopodobieństwem pochodzi ona z dorzecza Amazonii w Brazylii. Passiflora ciemnofioletowa pochodzi natomiast z obszarów południowej Brazylii, Paragwaju i Argentyny.
– Wygląd kwiatów marakui przypominał narzędzia męki Chrystusa, stąd nazwa męczennica (czy też kwiat męki pańskiej). Liczba białych płatków (dziesięć) miała nawiązywać do liczby apostołów, którzy dochowali wierności Jezusowi. Z kolei przykoronek kwiatu złożony z kolorowych pręcików przypominał hiszpańskim misjonarzom koronę cierniową. Słupki kwiatów kojarzyły się z gwoździami, którymi ciało Chrystusa zostało przybite do krzyża.
– Powszechnie stosowane nazwa „marakuja” pochodzi od indiańskiego słowa maraú-ya, co oznacza po prostu owoc, który je się jednym haustem.
– W Brazylii nasiona marakui wykorzystywane są w charakterze środka nasennego.
– W Australii bardzo popularne jest mieszanie miąższu marakui ze śmietaną i cukrem.
– Wenezuelczycy dodają miąższu passiflory do koktajli na bazie rumu.