Wielu z nas nie wyobraża sobie życia bez kawy lub przynajmniej zna osoby, które piją kawę nałogowo. Kiedy decydujemy się na rozpoczęcie odchudzania, jesteśmy zmuszeni wyeliminować z naszego menu różne grupy produktów. Czy ograniczenie to dotyczy również kawy?
Picie kawy na diecie redukcyjnej
Czarna kawa praktycznie nie zawiera kalorii, dlatego jeżeli tylko pijemy ją jedynie z wodą, nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby spożywać ją także na diecie odchudzającej. Co więcej kawa zawiera kofeinę, która zwiększa naszą wydolność fizyczną i umysłową. Filiżanka kawy pozwala nam ćwiczyć bardziej intensywnie, co szybko przekłada się na efekty odchudzania. Wypicie kawy przed aktywnością fizyczną sprawi, że będziemy spalać kalorie również po jej zakończeniu. Dzieje się tak dlatego, że kofeina przyspiesza metabolizm (istnieją badania, zgodnie z którymi kawa może przyspieszyć metabolizm nawet o jedenaście procent). Jest to zjawisko bardzo pozytywne dla każdej osoby, która pragnie schudnąć. Jednocześnie ciekawostką jest, że kawa przyspiesza metabolizm skutecznie jedynie u osób z niewielką nadwagą. U ludzi otyłych nie działa tak skutecznie.
Aromatyczna kawa jest bogata w polifenole, które podnoszą termogenezę, poprawiają również wrażliwość insulinową tkanek, a dodatkowo przeciwdziałają tworzeniu się nowych komórek tłuszczowych.
Kawa może być dobrym wyborem dla osób, które mają problemy ze zmotywowaniem się do ćwiczeń. Niewielka dawka kofeiny pomoże im wstać z łóżka pomimo niskiej temperatury i deszczu za oknem. Dodatkowo osoby, które przed odchudzaniem piły ją codziennie, mogą na diecie czuć się lepiej, gdyż nie musiały zrezygnować ze wszystkich swoich dotychczasowych przyzwyczajeń. Dieta może być dla nich wówczas łatwiejsza do zaakceptowania.
Kiedy kawa nie sprzyja odchudzaniu
O ile jedna czy dwie filiżanki czarnej kawy jak najbardziej sprzyjają odchudzaniu, jej nadmiar z pewnością nam nie służy. Kiedy wypijemy większe ilości tego napoju pogorszy się nasze samopoczucie. Nadmiar kofeiny spowoduje zaburzenia pamięci i koncentracji, możemy zaobserwować u siebie również:
- zawroty głowy,
- rozdrażnienie,
- drżenie rąk,
- stany lękowe,
- bóle migrenowe.
W takim stanie z pewnością ciężko będzie nam wybrać się na trening. Warto zdawać sobie sprawę, że nadużywanie kawy wypłukuje z naszego organizmu cenne minerały, prowadzi również do odwodnienia. U kobiet, które piją zbyt wiele kawy pojawia się uporczywy, bardzo trudny do usunięcia cellulit.
Problemem w przypadku aromatycznego napoju jest również fakt, że wielu ludzi dodaje do niego cukier, duże ilości mleka, a niekiedy lody i syropy. Taka kawa automatycznie staje się prawdziwą bombą kaloryczną i nie pomaga w odchudzaniu. Regularne jej picie sprawia, że nie schudniemy nawet pomimo ograniczenia wielkości spożywanych posiłków. Co więcej picie kawy z cukrem i śmietanką sprawia, że mamy większą ochotę na zjedzenie ciastka lub batonika, gdyż odzywają się w nas stare nawyki. W takiej sytuacji nasze odchudzanie staje pod znakiem zapytania.
Podsumowując sama kawa z pewnością nie jest wrogiem szczupłej sylwetki, a może nawet pomóc w jej uzyskaniu. Daje nam ona zastrzyk energii, którego często potrzebujemy na diecie redukcyjnej. Problemy mogą zacząć się dopiero wtedy, kiedy pijemy kawę w zbyt dużych ilościach lub wzbogacamy ją cukrem, śmietanką, mlekiem i innymi niezdrowymi dodatkami.