Alkohol budzi w naszym społeczeństwie wiele kontrowersji. Procent osób uzależnionych od alkoholu jest wysoki, dlatego niektórzy widzą w nim samo zło. Inni przekonują, że wszystko jest dla ludzi. Zanim sięgniemy po kolejnego drinka, dowiedzmy się o nim więcej.
Dlaczego warto dowiedzieć się więcej o alkoholu?
Osoby, które piją alkohol regularnie mogą dojść do przekonania, że nic ich nie może zaskoczyć. Twierdzą, że mają całą sytuację pod kontrolą. Praktyka pokazuje jednak, że w wielu przypadkach spożywanie napojów alkoholowych może doprowadzić do utraty zdrowia, a nawet życia. Jeżeli nie jesteśmy kobietami w ciąży, nie musimy całkowicie rezygnować z picia alkoholu. Nauczmy się jednak pić bezpiecznie.
Kilka słów o alkoholu
Alkohol jest nie tylko używką, która pozwala nam osiągnąć odmienne stany świadomości. Ma on również duże znaczenie kulturowe. Najstarsze informacje dotyczące produkcji i konsumowania alkoholu pochodzą ze starożytnej Mezopotamii. Piwo było tam jednym z podstawowych napojów. Napoje wysokoprocentowe spożywano również w starożytnym Egipcie (było to po części spowodowane względami zdrowotnymi, gdyż woda była w dużej mierze niezdatna do picia). Delektowano się nim w starożytnej Grecji i Rzymie. Tradycja picia alkoholu przetrwała do czasów średniowiecza, kiedy to alkohol był w menu między innymi we wszystkich krajach europejskich. W wielu krajach (w tym również w Polsce) ludzie zaczęli nadużywać alkoholu, co stało się poważnym problemem społecznym.
Ogromna ilość wzmianek o alkoholu pochodzi z Biblii, gdzie wino jest przedstawiane bardzo pozytywnie. Należy podkreślić, że zalecano pić je z umiarem. Nieumiarkowanie było natomiast traktowane jako grzech.
Cała historia ludzkości pokazuje, że alkohol był wyjątkowo ważnym czynnikiem politycznym i gospodarczym. Początkowo dominowały trunki o niższej zawartości alkoholu – piwo i wino. Znacznie później ludzie nauczyli się produkcji alkoholi wysokoprocentowych.
Choć i w starożytności doceniano walory lecznicze alkoholu, w dwudziestym wieku stał się o pełnoprawnym lekiem. Zaczęła korzystać z niego medycyna. Jednocześnie należy zdawać sobie sprawę, że to dawka wpływa na to, czy napój alkoholowy jest lekiem, czy trucizną. Alkohol ma duże znaczenie w medycynie ze względu na właściwości dezynfekujące i antyseptyczne. Znajduje on zastosowanie podczas operacji.
Nadużywanie alkoholu zostało uznane za problem społeczny w Europie w dziewiętnastym i na początku dwudziestego wieku. Szwedzki lekarz Magnus Huss w 1852 roku po raz pierwszy uznał nadużywanie alkoholu za chorobę. Nazwał ją alkoholizmem. W późniejszych latach zagadnieniem tym zajęli się również inni naukowcy.
Fakty na temat alkoholu
Napoje alkoholowe charakteryzują się silnym działaniem moczopędnym, przez co odwadniają organizm. Picie wysokoprocentowych trunków jest więc szczególnie niebezpieczne latem lub gdy jesteśmy aktywni fizycznie i intensywnie się pocimy,
Nadużywanie alkoholu jest związane z niskim poziomem testosteronu w organizmie mężczyzny. Im większe ilości alkoholu spożywamy, tym mniej hormonu wydziela nasz organizm. Testosteron jest niezwykle ważny w organizmie mężczyzny – umożliwia budowę tkanki mięśniowej, odpowiada za typowo męskie cechy (barwa głosu, budowa ciała, popęd seksualny, wytwarzanie plemników).
Alkohol spowalnia czas reakcji, upośledza koordynację ruchów, po jego spożyciu trudno jest utrzymać równowagę.
Choć po spożyciu alkoholu często robimy się senni i idziemy spać, nie doświadczamy snu wysokiej jakości, podczas którego nasz organizm mógłby się zregenerować. Nawet niewielkie ilości alkoholu mogą zmniejszyć produkcję melatoniny, która jest hormonem odpowiadającym za nasz rytm dobowy.
Alkohol to puste kalorie. Jego spożywanie nie jest polecane osobom odchudzającym się. Warto zdawać sobie sprawę, że spożycie nawet niewielkiej jego ilości może zahamować proces chudnięcia na wiele tygodni.
Picie alkoholu uniemożliwia prawidłową regenerację naszego organizmu. Osoby uprawiające sport muszą liczyć się z tym, że spożywanie alkoholu zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia kontuzji.
Alkohol i związane z nim mity
Jednym z bardzo zakorzenionych w naszym społeczeństwie mitów jest ten, który mówi o korzystnym wpływie alkoholu na ludzki układ krążenia. Niektórzy twierdzą, że zapobiega on chorobie wieńcowej i zawałom serca. Pomija się jednak badania, które pokazują, że napoje alkoholowe wykazują bardzo niekorzystny wpływ na serce. Ich regularne spożywanie prowadzi do zwyrodnień naczyń krwionośnych, co zwiększa prawdopodobieństwo udaru mózgu, czy zawału serca.
Absolutnie nie jest prawdą, że alkohol jest skutecznym środkiem nasennym. Wprawdzie po alkoholu jesteśmy w stanie zasnąć bardzo szybko, jednak jest to wynikiem jego toksycznego oddziaływania na organizm. Nie jest to sen wysokiej jakości, który pozwala na regenerację organizmu. Jest to sen spowodowany zatruciem alkoholowym, po którym czujemy się bardzo zmęczeni.
Innym mitem jest przekonanie, że alkohol ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie naszego układu immunologicznego. Jest wręcz przeciwnie. Po spożyciu alkoholu zmniejsza się aktywność białych ciałek krwi, których zadaniem jest właśnie walka z infekcjami.
Nieprawdą jest również to, że alkohol jest dobrym lekarstwem na uspokojenie. Niektórzy sięgają po lampkę wina w chwilach zdenerwowania. Jest to błąd, a raczej rozwiązanie sprawdzające się na krótką metę. Alkohol nie sprawi, że nasze problemy się rozwiążą. Za jego sprawą ulegną one jedynie pogłębieniu. Jeżeli zauważyliśmy u siebie ochotę na alkohol w stresujących momentach, poszukajmy dobrego psychologa.
Kolejnym mitem jest przekonanie, że alkohol leczy nasze nerki. Często w ten sposób mówi się o piwie. Może ono rozpuszczać kamienie nerkowe, ma ponadto działanie moczopędne. Nawet jeżeli jest to prawdą, nie zapominajmy również o toksycznym działaniu alkoholu. W ostatecznym rozrachunku przyniesie nam on więcej szkód niż korzyści.
Nie jest też prawdą, że napoje alkoholowe poprawiają naszą sprawność psychofizyczną. Ich spożywanie daje zupełnie przeciwne efekty – znacznie wydłuża się nasz czas reakcji, co jest szczególnie niebezpieczne w przypadku kierowców.
