Pszenica jest w Polsce (i nie tylko) niezwykle popularnym zbożem. Bardzo często się zdarza, że jemy ją w każdym posiłku. Jednocześnie obecnie coraz więcej się mówi o całkowitej eliminacji tego zboża z menu? Jak wygląda dieta bez pszenicy? Jakie efekty możemy dzięki niej uzyskać?
Pszenica – w czym tkwi problem
Pszenica od wieków wykorzystywana jest w polskiej kuchni, dlatego pomysł rezygnacji z tego zboża spotyka się u wielu osób z całkowitym niezrozumieniem. Skoro pszenicę jedli nasi przodkowie, dlaczego miałaby nam zaszkodzić. Problem w tym, że pszenica, która dziś trafia na nasze talerze ma niewiele wspólnego, ze zbożem spożywanym jeszcze przez nasze prababcie. Jest ona w ogromnej mierze wytworem genetyków. Niektórzy uważają nawet, że jest jednym z najbardziej zmodyfikowanych genetycznie produktów spożywczych na naszej planecie.
Pszenica stworzona przez genetyków ma przede wszystkim dawać jak najwyższy plon. Ma być ona odporna na suszę, pleśń, czy środki ochrony roślin.
Jednym ze składników pszenicy jest białko o nazwie gliadyna. W ludzkim organizmie jest ona rozkładana na egzorfiny (związki charakteryzujące się działaniem podobnym do morfiny). Bez przesady można powiedzieć, że działają one podobnie do narkotyków. Ich spożywanie prowadzi do napadów głodu, zwiększa apetyt. W efekcie możemy uzależnić się od jedzenia chleba i innych produktów, w których składzie znajduje się pszenica.
Na tym lista negatywnych skutków działania pszenicy się nie kończy. Ludzie chorzy na schizofrenią pod jej wpływem mogą mieć halucynacje. Już w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku zaobserwowano, że odstawienie pszenicy przynosi bardzo dobre efekty u pacjentów ze schizofrenią. Osoby zmagające się z depresją doświadczą dodatkowo zaburzeń odżywiania. Gliadyna ma bardzo negatywny wpływ na dzieci z ADHD. Pod jej wpływem mogą pojawić się wybuchy złości, czy poważne problemy z koncentracją.
Pszenica zawiera także gluten, który jest białkiem o działaniu toksycznym. Jego regularne spożywanie doprowadza do zaniku kosmków jelitowych, a w konsekwencji do zaburzeń wchłaniania ważnych składników odżywczych z pokarmu. Spożywanie glutenu u wielu osób jest przyczyną ciężkich migren, ogromnego apetytu, czy też problemów ze skórą.
W produkowanej obecnie pszenicy znajduje się związek o nazwie amylopektyna. Jego cechą charakterystyczną jest fakt, że może on podnosić poziom glukozy we krwi szybciej nawet niż biały cukier. Jego częste spożywanie może doprowadzić do insulinooporności i cukrzycy.
Dieta bez pszenicy – zasady
Główną zasadą diety bez pszenicy jest eliminacja z menu wszystkich produktów, które zawierają to zboże. Zaliczamy do nich również powszechnie uznawane za zdrowe pieczywo pełnoziarniste. Na diecie bez pszenicy bardzo ważne jest czytanie etykiet, ponieważ pszenica znajduje się nawet w takich produktach, których byśmy o to nie podejrzewali.
Twórca diety bez pszenicy – dr Davis zaleca również ograniczenie innych węglowodanów (ograniczamy również te źródła węglowodanów, które uważane są za bezpieczne, bo bezglutenowe), w tym:
– ryżu,
– skrobi kukurydzianej,
– ziemniaków,
– soków owocowych,
– roślin strączkowych,
– suszonych owoców,
– napojów gazowanych,
– słodyczy.
Na diecie bezglutenowej należy jeść duże ilości warzyw (szczególnie tych, które pochodzą z ekologicznych upraw), nieco mniejsze ilości owoców (warto jest skupić się przede wszystkich na owocach jagodowych).
Zgodnie z zaleceniami dr Davisa w naszym menu powinny znaleźć się ryby i owoce morza, mięso, produkty mleczne (w tym także tłuste sery). Dopuszczalne są również zamienniki mleka takie jak mleko kokosowe, mleko migdałowe (sprawdźmy jedynie czy mają one dobry skład – nie powinny być dosładzane).
Ważne jest spożywanie produktów jak najmniej przetworzonych. Jeżeli chcemy, możemy sięgnąć po wędliny – ważne jest jednak, żeby nie zawierały one azotanu sodu, a także innych chemicznych dodatków.
Bardzo ważną pozycję na diecie bez pszenicy zajmują zdrowe tłuszcze, między innymi awokado, orzechy, olej lniany, czy oliwa z oliwek.
Z produktów zbożowych od czasu do czasu można sięgnąć po komosę ryżową, proso, grykę i sorgo.
Na diecie bez pszenicy nie powinno się smażyć (podczas intensywnego smażenia wytwarzane są rakotwórcze substancje). Można natomiast gotować, gotować na parze, piec, dusić, grillować.
Dania na diecie bez pszenicy muszą być dobrze doprawione. Sięgajmy po ulubione przyprawy, zioła, a także musztardę.
Jeżeli chodzi o napoje – należy spożywać głównie wodę. Od czasu do czasu można pozwolić sobie na herbatę, kawę, czy lampkę wysokiej jakości wina.
Bardzo istotne jest, żeby dieta bez pszenicy była możliwie jak najbardziej urozmaicona (dzięki temu eliminujemy ryzyko wystąpienia ewentualnych niedoborów składników odżywczych) i smaczna.
Dieta bez pszenicy – na jakie korzyści możemy liczyć?
Osoby, które zdecydowały się na stosowanie diety bez pszenicy zauważają u siebie liczne korzyści. Niemal u wszystkich obserwuje się zmniejszenie apetytu (następuje koniec obsesji na punkcie jedzenia) i redukcję masy ciała. Można śmiało powiedzieć, że dieta bez pszenicy to dieta odchudzająca. Bardzo szybko dochodzi również do zmniejszenia poziomu cukru we krwi.
Dieta bez pszenicy poprawia jakość naszego snu. W ciągu dnia sprawia natomiast, że mamy więcej energii. Wiele osób obserwuje u siebie znaczną poprawę nastroju, a nawet zanik stanów depresyjnych (w niektórych przypadkach okazuje się, że rezygnacja z pszenicy działa lepiej niż niejeden lek przeciwdepresyjny) i zmniejszenie niepokoju.
Do innych korzyści stosowania diety bez pszenicy zaliczamy zmniejszenie objawów niedoczynności tarczycy i Hashimoto, zmniejszenie bólów stawów, obniżenie ciśnienia tętniczego i poziomu trójglicerydów.
Dieta bez pszenicy – dla kogo
Dieta bez pszenicy dedykowana jest osobom, które mają problem z pozbyciem się nadprogramowych kilogramów. Warto zastosować ją również gdy zmagamy się ze zbyt wysokim ciśnieniem, insulinoopornością, cukrzycą, chorobami tarczycy, stanami depresyjnymi, bólami stawów, chronicznym zmęczeniem, czy migrenami (może się okazać, że to właśnie pszenica jest odpowiedzialna za choroby, których nie mogliśmy się pozbyć innymi sposobami).
Dieta bez pszenicy – wady
Nieumiejętne komponowanie diety bez pszenicy może doprowadzić do niedoborów żywieniowych (między innymi niedoborów witamin z grupy B, magnezu, czy żelaza).
Jako, że dieta bez pszenicy zakłada znaczne ograniczenie węglowodanów, podczas jej stosowania mogą pojawić się skutki uboczne takie jak bezsenność, problemy z pamięcią i koncentracją, rozdrażnienie, stany depresyjne, apatia. Ryzyko wzrasta, gdy menu komponuje osoba nie mająca większego pojęcia o zdrowym odżywianiu (z tego względu, jak w przypadku większości diet eliminacyjnych, stworzenie jadłospisu warto zlecić dobremu dietetykowi).
Niebezpieczna dla naszego zdrowia może być także nadmierna ilość białka w menu.
Dieta bez pszenicy nie sprawdzi się w przypadku osób, które potrzebują konkretnego planu żywienia, a nie jedynie jego zarysu. Samodzielne robienie zakupów i komponowanie posiłków (przynajmniej na początku) może być trudne, gdyż będziemy zmuszeni do rezygnacji z wielu produktów, do których jesteśmy przyzwyczajeni.
