Masło jest w Polsce jednym z podstawowych produktów. Trudno jest znaleźć lodówkę, w której brakowałoby masła (lub jego zamiennika). Smarujemy nim kanapki, używamy go do smażenia, dodajemy do wypieków i innego rodzaju potraw. Mało kto zadaje sobie pytanie w jaki sposób masło wpływa na ludzki organizm. Czy jest ono zdrowe? Czy warto je jeść, czy może lepiej zastąpić je margaryną?
Masło – cechy charakterystyczne
Mianem masła określamy jadalny tłuszcz, który otrzymywany jest ze śmietany produkowanej z mleka krowiego (może być to również mleko owcze lub kozie). Jest ono wyrabiane w urządzeniu nazywanym maselnicą. Warto zdawać sobie sprawę, że nazwa masło jest w Polsce zastrzeżona jedynie dla produktów zawierających od osiemdziesięciu do dziewięćdziesięciu procent tłuszczu mlecznego (oryginalny produkt nie może zawierać więcej niż dwa procent suchej, beztłuszczowej masy mleka, a także więcej niż szesnaście procent wody). Inne podobne do masła produkty, które nie spełniają tych kryteriów mogą nosić nazwę „tłuszcz mleczny do smarowania”. Jeżeli chodzi o strukturę kwasów tłuszczowych – w maśle około pięćdziesiąt dwa procent to nasycone kwasy tłuszczowe. Masło zawiera pokaźne ilości witaminy A, beta karoten. Znajdują się w nim także witaminy E i D. W polskich sklepach dostępne są różne rodzaje masła między innymi – topione, bezwodne, doprawione, klarowane, dietetyczne, czy serwatkowe.
Wpływ masła na zdrowie
Masło (jak każdy produkt pochodzenia zwierzęcego) zawiera nasycone kwasy tłuszczowe, które w nadmiernych ilościach mogą być szkodliwe dla zdrowia. Regularne spożywanie dużych ilości kwasów tłuszczowych może doprowadzić do zwiększenia poziomu złego cholesterolu (LDL) we krwi. Wysoki cholesterol natomiast zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na miażdżycę i inne choroby układu sercowo-naczyniowego.
Warto zdawać sobie, że masło jest produktem wysokokalorycznym – w 100 g może mieć nawet 750 kcal. Z tego względu jedzenie nadmiernych jego ilości nie jest wskazane. Nadużywanie masła może doprowadzić do nadwagi, a nawet otyłości.
Jednocześnie nie jesteśmy w stanie jednoznacznie stwierdzić, że masło jest niezdrowe. Dzięki zawartości witaminy A może mieć ono pozytywny wpływ na wzrok, a także kondycję naszej skóry.
Zawarta w nim witamina D jest nam szczególnie potrzebna w okresie jesienno-zimowym (ze względu na brak słońca nasz organizm nie jest w stanie wytwarzać wystarczających jej ilości.
Jako źródło tłuszczu masło umożliwia przyswajanie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E i K).
Czy warto jeść masło?
Masło jest produktem doskonale przyswajalnym, co więcej jest również lekkostrawne. W przypadku dorosłych osób zdrowych nie ma przeciwwskazań do spożywania masła. Ważne jest jednak, żeby jeść je z umiarem.
Z tłuszczu tego lepiej jest zrezygnować, jeżeli mamy problem z nadciśnieniem tętniczym, podwyższonym poziomem złego cholesterolu we krwi. Nie jest ono odpowiednie dla osób cierpiących na miażdżycę i choroby układu krążenia.
Istnieją teorie, zgodnie z którymi masło może zmniejszać ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II.
Jeżeli stoimy przed wyborem masła lub margaryny, bezpieczniejsze dla zdrowia wydaje się masło. Pomimo, że zawiera nasycone kwasy tłuszczowe, nie zawiera wielkiej ilości niebezpiecznych dla zdrowia tłuszczów trans (znajdują się one w utwardzonych tłuszczach roślinnych).
Masło – co robić, żeby nam nie zaszkodziło
Warto zdawać sobie sprawę, że masło w pewnych sytuacjach może być szkodliwe. I nie chodzi tu tylko o nadmierne jego spożycie. Tłuszcz ten nie nadaje się do smażenia (możemy smażyć jedynie na maśle klarowanym), gdyż ma niską temperaturę dymienia. W praktyce oznacza to, że jego podgrzanie do wysokiej temperatury spowoduje wytwarzanie wolnych rodników i węglowodorów aromatycznych, które mogą przyczynić się do wystąpienia dolegliwości układu pokarmowego, a nawet zwiększyć ryzyko zachorowania na nowotwory.
Niebezpieczne dla zdrowia może być również spożywanie masła, które było niewłaściwie przechowywane. Jeżeli przechowujemy je zbyt długo, bądź też przechowujemy je w zbyt wysokiej temperaturze – zjełczeje.